Dlaczego witamina D jest taka ważna?
Witamina D pobudza wchłanianie wapnia z jelit, wpływa na rozwój kości, wzmacnia mięśnie, a także chroni przed wieloma chorobami, m.in. cukrzycą, depresją, stwardnieniem rozsianym, chorobami autoimmunologicznymi (np. chorobą Hashimoto), nadciśnieniem tętniczym, niewydolnością serca, nowotworami. Zmniejsza ryzyko infekcji, w tym zespołu ciężkiej niewydolności oddechowej. Jest także niesłychanie ważna dla prawidłowego działania układu odpornościowego. Jednym słowem rola witaminy D jest ogromna, jest ona niezbędna dla naszego zdrowia i prawidłowego funkcjonowania organizmu. W przypadku jej niedoboru mogą rozwinąć się choroby kości — krzywica, osteoporoza, u ciężarnych może wystąpić cukrzyca lub przedwczesny poród, a u dzieci wzrasta ryzyko wystąpienia alergii. Suplementacja witaminy D chroni nasz organizm przed powyższymi chorobami, przed infekcjami, a co więcej, w przypadku osób otyłych, wspomaga redukcję masy ciała.
Jak objawia się niedobór witaminy D?
Jeśli czujesz się osłabiony, zmęczony, nie masz energii, masz problem z koncentracją, koniecznie sprawdź poziom witaminy D, a gdy zaistnieje taka konieczność, zadbaj o suplementację! Pozornie błahe objawy mogą wskazywać na to, że w Twoim organizmie jest za mało tej witaminy. Możesz odczuwać ból mięśni, kości i stawów, mniejszy apetyt, mogą pojawić się zaparcia albo wymioty, a włosy zaczynają wypadać. Oczywiście nie wszystkie objawy muszą wystąpić, może to być tylko jedna, dwie z powyższych dolegliwości. Czasami, szczególnie na początku, niedobór witaminy D może przebiegać zupełnie bezobjawowo.
Jak to jest z tą suplementacją?
Źródłem witaminy D jest dieta oraz przede wszystkim padające na nieosłoniętą skórę promienie słoneczne.
Jeśli chodzi o dietę, niestety zawartość witaminy D w pożywieniu nie jest wystarczająca. Dieta pokrywa do 20% dziennego zapotrzebowania. Wśród produktów spożywczych jest ona obecna w szczególności w tłustych rybach, takich jak węgorz, śledź, łosoś, a także, choć w mniejszej ilości — w żółtym serze, mleku, jajkach oraz niektórych grzybach.
A co ze skórą? Synteza witaminy D w skórze to podstawowe jej źródło. Na terenie naszego kraju synteza skórna jest efektywna wyłącznie w okresie od maja do września, w sytuacji, gdy eksponujemy na promienie słoneczne 18% powierzchni naszego ciała (np. przedramiona i łydki) przez co najmniej 15 min w ciągu dnia. Co więcej, witamina D jest syntezowana przy ekspozycji na słońce tylko w określonych godzinach, gdy słońce jest najmocniejsze. Wówczas nasza skóra syntetyzuje około 2000-4000 IU/dobę. Warto wspomnieć, że zachmurzenie, a także kremy z filtrem zmniejszają syntezę witaminy D w skórze. Także w podeszłym wieku synteza witaminy D jest zmniejsza, w porównaniu z intensywnością syntezy zachodzącą u osób młodych.
Inaczej wygląda sytuacja w miesiącach jesienno-zimowych, gdy ta synteza nie jest wystarczająca i witaminę D warto suplementować. W przypadku osób dorosłych do 75 roku życia zalecana jest suplementacja 800-2000 IU na dobę. U osób starszych, po 75 roku życia, zaleca się suplementację 2000-4000 IU (jednostek międzynarodowych) na dobę. Szczególną grupę stanowią kobiety w ciąży — należy wówczas zadbać o to, aby poziom witaminy D zawierał się w zakresie określonym przez normę. Jeśli nie ma możliwości zbadania witaminy D u ciężarnej, zaleca się stosowanie witaminy D w dawce 2000 IU/dobę. Należy natomiast pamiętać, że nadmiar witaminy D w organizmie jest toksyczny, dlatego warto kontrolować poziom witaminy D we krwi, a w przypadku nieprawidłowy jej poziom skonsultować z lekarzem endokrynologiem.